Ile masz lat?
W sierpniu ubiegłego roku skończyłam 41 lat. Dobrze pamiętam tę liczbę i z jakiego rocznika jestem. Byłam dobra z matematyki. Pomimo tej imponującej liczby wciąż czuję się młodo.
Wiek to tylko liczba....
Wiele osób uważa, że w moim wieku wiele rzeczy już nie wypada robić. Z tego by wynikało, że liczba 41 określająca mój wiek to tylko ograniczenia i bariery, które możemy sami sobie postawić, jeśli do liczb będziemy przywiązywać dużą wagę. Dlatego uważam, że WIEK TO TYLKO LICZBA.
Po czterdziestce.....
Prawdę mówiąc, to nigdy nie czułam się tak spełniona, silna, dumna i pewna siebie jak właśnie teraz. Nie znaczy to, że wcześniej było inaczej. Było tak samo, ale teraz czuję, że te moje odczucia spełnienia są dwukrotnie większe.
Pewność siebie, a wiek...
Muszę przyznać, że wraz z wiekiem moja pewność siebie wzrasta. Od jakiegoś czasu potrafię wyjść z domu bez makijażu w dresach i kapciach. Po prostu czuję świadomość swojej kobiecości i piękna i są sytuacje kiedy nie muszę tego nieustannie podkreślać.
Świadoma kobieta po czterdziestce....
Dziś wiem doskonale co sprawia, że mam uśmiech na twarzy, a co sprawia, że się smucę. Dzisiaj wiem, że warto stawiać na przyjaciół, którzy cieszą się z moich sukcesów i smucą się razem ze mną z moich niepowodzeń oraz takich, którzy pocieszą w trudnych chwilach.
Dziś wiem, że...
- Wiem to na pewno, że dobrze jest inwestować w siebie, w rozwój, edukację i doskonalenie swoich umiejętności oraz rozwijanie swoich pasji.
- Wiem to na pewno, że trzeba w życiu stawiać na ambitne cele i wartości i to co jest trwałe i nieprzemijające.
- Wiem to na pewno, że nie można niczego w życiu żałować, a każde niepowodzenie nie jest porażką a lekcją, która może zaprowadzić mnie na szczyty.
- Wiem to na pewno, że dwa uczucia jak nienawiść i zazdrość są tylko dla słabeuszy.
- Wiem to na pewno, że zdarza mi się czasem pogubić, ale ostatecznie potrafię naprawić swoje błędy i potyczki by ostatecznie podążać właściwymi ścieżkami swojego życia.
- Wiem to na pewno, że każdy koniec jest zawsze nowym początkiem.
Podsumowanie. Czy wiek 41 lat to na pewno starość?
Gdy byłam młodsza, zawsze myślałam, że osoby ode mnie o parę lat starsze są poprostu stare. Dziś wiem na pewno, że starość to stan umysłu. Dziś, w wieku 41 lat czuję że przeżywam swoją drugą młodość, a nie jestem wcale zakochana. Jestem młodą, ale za to dojrzałą kobietą, która jest świadoma swojej wartości, swoich mocnych stron i słabości.
